Jako prezenter muzyczny uwielbiam indywidualne projekty dopasowane do upodobań moich par młodych, a wiem, że te bywają różne. Dla Was staram się stanąć na wysokości zadania i spełnić wszystkie marzenia muzyczne i organizacyjne. Tak samo było z naturalnym ślubem Dagi i Radka we wrześniu 2020.
W Szczecinie na targach ślubnych Sedina Wedding Fair, poznałem Dagę i Radka, z którymi od razu złapaliśmy świetny kontakt. Poszukiwali kogoś, kto sprawi, że ich wyjątkowy dzień będzie niezapomniany, dobrze zorganizowany, ale zależało im również na naturalnym klimacie. Podkreślili, że pragną wesela w mieszanym stylu naturalnym momentami slow, takim, które odzwierciedli ich podejście do życia.
Nasze stanowisko idealnie dopasowane na tego rodzaju balangi, drewniana dj’ka, naturalne ciepłe światło, odpowiednio przyozdobiony dj booth. Tak zrodził się wstępny plan na “slow wedding” I party hard w jednym. Dagna i Radek jeden ślub już mieli za sobą. Zafascynowani Stanami Zjednoczonymi pobrali się w Las Vegas, a ceremonię poprowadził legendarny Elvis Presley, kolejnym krokiem miało być wesele dla rodziny i najbliższych w Polsce. Chcieli stworzyć niezapomniany nastrój, zapewnić gościom komfort i jednocześnie świetną zabawę.
Wybrali przepiękny Folwark w Plenerze w Słodkówku, to niesamowite miejsce to odzwierciedlenie zamysłu jakim kierowała się para. Naturalny klimat, sielska atmosfera niesamowite wnętrze, surowe drewno, świece i świeże kwiaty. Wszystkie szczegóły sprawiły, że mogliśmy idealnie dopełnić przestrzeń. Zdjęciami zajął się Łukasz Popielarz, który spisał się na medal jako fotograf (https://lukaszpopielarz.pl), a dodatkiem zwieńczającym jego działanie była praca Tomasza Teteli, który stawiając “przyczepofotobudkę”, czyli fotobudkę w przyczepie campingowej (https://ifotobudka.pl) zapewnił gościom dodatkową atrakcję w przerwie od tańców. Wszystko sfilmowała genialna i niezwykle utalentowana ekipa Love Sick z Wrocławia, którzy na swoim koncie mają już niejedno wesele. Dodatkiem była strefa chillout, w której goście mogli spróbować fantastycznie przyrządzonych drinków i napojów chłodzących w Prosecco Vanie.
Przy współpracy szalonej grupy gości i energetycznej nutce nagraliśmy fragment filmu z wykorzystaniem rac dymnych, co na zawsze będzie cudowną zajawką dla Pary Młodej.
Wspólnie z Dagą&Radkiem stworzyliśmy playlistę “nice to have” co sprawiło, że każdy mógł znaleźć muzykę, przy której świetnie się bawił. Na parkiecie królowały największe przeboje wykonawców takich jak Kings of Leon, Łąki Łan, goście bawili się też w rytmy zespołu AC/DC, których utwór był jednym z ulubionych Młodej Pary. Nie zabrakło również utworów kultowych należących do Michaela Jacksona czy Bruno Marsa.
Gdy współpracujemy z Wami liczymy się z indywidualną wizją, dopełniamy ją elementami charakterystycznymi dla nas, zaczynając od nowatorskiego designu stanowiska, a kończąc na muzyce, która buduję atmosferę całego wydarzenia w kompozycji z grą świateł. Stale namawiam swoje pary do korzystania z usług alternatywnego DJ, który charakterem i umiejętnościami wzbogaci oprawę muzyczną wesela.
12 września 2020 roku to data, która zostanie w ich pamięci na zawsze, niebo niemalże bez chmur sprawiło, że ceremonia w plenerze stała się niezapomniana dla wszystkich gości. Imprezę nagłośniliśmy bezprzewodowym mobilnym systemem, do którego użytku nie potrzebny jest prąd. Bawiliśmy się świetnie, ta impreza z pewnością wpisała się w pamięć obecnych gości. Dokładam wszelkich starań, by każde wesele osiągnęło zamierzony pierwotnie efekt. Sprawdźcie jak było poniżej.
Szkoła Pierwszego Tańca Agnieszka Płonka
Lovesick – wedding cinematography