Sesja stylizowana w Oranżerii Hotel Mały Młyn
Sesje stylizowane stają coraz bardziej popularne w polskiej branży ślubnej. Jest to idealna okazja dla przyszłych małżonków do zapoznania się z ofertą i stylem pracy przyszłych „wykonawców”. A my – jako właśnie usługodawcy – możemy wykazać się wtedy swoimi umiejętnościami!
03.09.2021 roku udało nam się zorganizować niepowtarzalną sesję zdjęciową w nowej części Hotelu Mały Młyn (@hotelmalymlyn). W tak zwanej Oranżerii, czyli szklarni odbywać się będą ślubne balangi, imprezy i inne eventy. Oranżeria ta to miejsce wyjątkowe i niepowtarzalne – jedyne takie na mapie województwa zachodniopomorskiego.
Do udziału w sesji zaprosiliśmy najlepszych z najlepszych usługodawców z okolic Szczecina. Atmosfera była nieziemska, wręcz przyjacielska – a z częścią osób miałem okazję pracować dopiero po raz pierwszy w życiu. Jako prezenter muzyczny uwielbiam takie nietuzinkowe projekty. Dużo się działo, a efekty możecie ocenić sami, dzięki zdjęciom niezwykle utalentowanej Roksany (@roksanafydrych) oraz wideo od Blooming Studio (@bloomingstudiopl).
Roksana idealnie podkreśliła w swoich fotografiach klimat nowej części Hotel Mały Młyn. Klimat, który został dodatkowo podkręcony przez piękne dekoracje stworzone przez Ulę (@milosnabeza). Całość uzupełniła papeteria od NIEBKOdesign (@niebkodesign).
Nie mogę nie wspomnieć o naszych super modelach! Natalia i Emil byli fenomenalni w swojej roli. Modelka ubrana była w sukienkę stworzoną przez salon sukni ślubnych Urszuli Fajerskiej (@suknieslubnefajerska). O makijaż Natalii zadbała Viola Popek (@violapopekmakeup), a o fryzurę Aneta Ostrowska (@ponytailhairdesign). Jej stylizację dopełniała subtelna i delikatna biżuteria od Oli Słowik (@o.s.olaslowiak).
Zastanawiacie się, jak przebiega taka sesja stylizowana? Staramy się, aby wszystkie przebiegało tak jak w przypadku prawdziwego ślubu. Najpierw zaaranżowaliśmy przygotowanie pary młodej. Następnie „młodzi” pojechali wypożyczonym samochodem BMW e12 (@rob_bmw_e12 ) do Hotelu Mały Młyn, gdzie w plenerze obok oranżerii miała miejsce ceremonia. Po zaślubinach akcję przenieśliśmy na salę ślubną – nie mogło zabraknąć takich atrakcji jak Procecco Van (@jegowina) czy fotobudka w przyczepie (@ifotobudka ). Na parę młodą czekał też przepyszny tort od Czekolada&Marcepan (@czekoladamarcepan). Natalia i Emil wytańczyli się na parkiecie do mojej muzyki, a po zachodzie słońca nadszedł czas na zdjęcia nocne.
Polecam każdego z usługodawców z naszej sesji z całego serca. Jeśli szukacie wyjątkowego miejsca na weselną balangę, to nowa oranżeria w Hotelu Mały Młyn sprawdzi się rewelacyjnie.
Miejsce: Hotel Mały Młyn Stargard
Foto: Roksana Fydrych Fotografia
Fotobudka: Ifotobudka
Prosecco Van: Jego Wina
Film: Bloomingstudio
Makup: Vp Makeup and Hair
Branżowa charytatywna balanga Ceglarnia Jarosławki
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego – akcja charytatywna, która połączyła nas wszystkich.
Pomaganie innym łączy ludzi, niszczy dzielące ich podziały, a przede wszystkim sprawia, że świat jest piękniejszy. Czynienie dobra to jednak nie tylko dobra zabawa, ale i skomplikowane zadanie, któremu trzeba podołać. Jeżeli jednak chodzi o efekty, jakie przynoszą akcje charytatywne – są one bezcenne. Tak jak i pojawiające się na twarzach ludzi, którym pomagamy, uśmiechy. Tak też było w przypadku Pauliny, na rzecz której odbyła się zorganizowana przez nas balanga charytatywna. Ale zacznijmy od początku…
Paulina od kilku lat zmaga się z chorobą, jaką jest białaczka szpikowa. Jest to złośliwy nowotwór szpiku kostnego, który zaburza produkcję białych krwinek. W efekcie doprowadza to do pojawiania się wielu chorób. O poprawę jej zdrowia ciężej również ze względu na COVID-19. Sam zabieg to jeszcze nie wszystko. Powrót Pauliny do zdrowia wymaga też długotrwałego i kosztownego leczenia. Problem stanowi również brak jakiejkolwiek refundacji, a także ograniczony dostęp do nowoczesnych metod leczenia. Zdecydowaliśmy się, że pomożemy Paulinie.
A kto pomagał? Głównie ludzie, których połączyła wspólna pasja – organizacja wesel. Weselni Wojownicy to grupa alternatywnych DJ, którzy wraz z Alicja Z Krainy Czarów (Alicja Cichy) oraz Jegomościem (Krzysztof Krzemiński) Zorganizowana przez nas balanga charytatywna na rzecz Pauliny odbyła się w październiku ubiegłego roku w Jarosławkach koło Poznania. Wszystko dzięki uprzejmości właścicieli sali bankietowej CEGLARNiA Jarosławki. W imprezie wzięli udział również pozostali weddworkerzy, czyli wszyscy blisko związani z branżą weselną – DJ’e, fotografowie, filmowcy i organizatorzy ślubów, którzy zjechali się na to wydarzenie z całej Polski!
Jak przebiegała impreza? Zgromadzeni w Ceglarnii dla Pauliny goście, byli w iście szampańskich nastrojach. To była noc pełna magii i wzruszeń, którym nie było końca. Dzięki wspaniałej oprawie muzycznej, szalonym tańcom miłych słów nie było końca. Nikt również nie bał się sięgnąć do głębi swej kieszeni, aby okazać swoje wsparcie. Pomimo wywołanych pandemią problemów w branży weselnej, goście spotkania nie szczędzili grosza. Wspólnymi siłami w ciągu zaledwie jednego wieczora udało się zebrać ponad 15 300 zł. Wszyscy jak jeden mąż, murem stanęli za Pauliną. Zaproszeni na imprezę goście okazali się być fantastycznymi przyjaciółmi. Nic w końcu dziwnego – od dawna wiedziałem, że branżą weselną zajmują się fajni ludzie. Teraz mam tego namacalne dowody.
W trakcie wieczoru nie brakowało również wielu atrakcji i niespodzianek. O niesamowitą oprawę muzyczną zadbali DJ’e z naszej grupy – Weselni Wojownicy, którym na saksofonie w swoich live act’ach towarzyszył niepowtarzalny Łukasz Ludwicki. Zaproszeni na imprezę goście mogli korzystać z Drink baru, foto-budki, a także przystąpić do licytacji na rzecz zbiórki. W trakcie aukcji można było wylicytować gadżety dostarczone przez producenta kraftowych piw z Browaru Stargard oraz upominki z festiwalu Ińskie Lato Filmowe. W licytacji wziął także udział dostarczony przeze mnie kosz specjałów z Ińskich piwnic. Dobro jednak bardzo szybko do mnie powróciło – udało mi się wylicytować świetny warsztat techniki mixu z P51 pres. DJ Paragraph51. Tym też optymistycznym akcentem chciałbym zakończyć swoją relację. Pamiętajcie jednak o tym, że dobro raz uczynione, powraca!
video: Pasta Record Studio
organizacja: Weselni Wojownicy
Alicja Cichy – Z Krainy Czarów
Jegomość – Jegomość DJ
fotografia: Pracownia twórcza Kinga Rogala
miejsce: Ceglarnia Jarosławki
catering: Weranda Catering Events
dekoracje światłem: Świetlni
Folwark w Plenerze Dagny&Radek
Jako prezenter muzyczny uwielbiam indywidualne projekty dopasowane do upodobań moich par młodych, a wiem, że te bywają różne. Dla Was staram się stanąć na wysokości zadania i spełnić wszystkie marzenia muzyczne i organizacyjne. Tak samo było z naturalnym ślubem Dagi i Radka we wrześniu 2020.
W Szczecinie na targach ślubnych Sedina Wedding Fair, poznałem Dagę i Radka, z którymi od razu złapaliśmy świetny kontakt. Poszukiwali kogoś, kto sprawi, że ich wyjątkowy dzień będzie niezapomniany, dobrze zorganizowany, ale zależało im również na naturalnym klimacie. Podkreślili, że pragną wesela w mieszanym stylu naturalnym momentami slow, takim, które odzwierciedli ich podejście do życia.
Nasze stanowisko idealnie dopasowane na tego rodzaju balangi, drewniana dj’ka, naturalne ciepłe światło, odpowiednio przyozdobiony dj booth. Tak zrodził się wstępny plan na “slow wedding” I party hard w jednym. Dagna i Radek jeden ślub już mieli za sobą. Zafascynowani Stanami Zjednoczonymi pobrali się w Las Vegas, a ceremonię poprowadził legendarny Elvis Presley, kolejnym krokiem miało być wesele dla rodziny i najbliższych w Polsce. Chcieli stworzyć niezapomniany nastrój, zapewnić gościom komfort i jednocześnie świetną zabawę.
Wybrali przepiękny Folwark w Plenerze w Słodkówku, to niesamowite miejsce to odzwierciedlenie zamysłu jakim kierowała się para. Naturalny klimat, sielska atmosfera niesamowite wnętrze, surowe drewno, świece i świeże kwiaty. Wszystkie szczegóły sprawiły, że mogliśmy idealnie dopełnić przestrzeń. Zdjęciami zajął się Łukasz Popielarz, który spisał się na medal jako fotograf (https://lukaszpopielarz.pl), a dodatkiem zwieńczającym jego działanie była praca Tomasza Teteli, który stawiając “przyczepofotobudkę”, czyli fotobudkę w przyczepie campingowej (https://ifotobudka.pl) zapewnił gościom dodatkową atrakcję w przerwie od tańców. Wszystko sfilmowała genialna i niezwykle utalentowana ekipa Love Sick z Wrocławia, którzy na swoim koncie mają już niejedno wesele. Dodatkiem była strefa chillout, w której goście mogli spróbować fantastycznie przyrządzonych drinków i napojów chłodzących w Prosecco Vanie.
Przy współpracy szalonej grupy gości i energetycznej nutce nagraliśmy fragment filmu z wykorzystaniem rac dymnych, co na zawsze będzie cudowną zajawką dla Pary Młodej.
Wspólnie z Dagą&Radkiem stworzyliśmy playlistę “nice to have” co sprawiło, że każdy mógł znaleźć muzykę, przy której świetnie się bawił. Na parkiecie królowały największe przeboje wykonawców takich jak Kings of Leon, Łąki Łan, goście bawili się też w rytmy zespołu AC/DC, których utwór był jednym z ulubionych Młodej Pary. Nie zabrakło również utworów kultowych należących do Michaela Jacksona czy Bruno Marsa.
Gdy współpracujemy z Wami liczymy się z indywidualną wizją, dopełniamy ją elementami charakterystycznymi dla nas, zaczynając od nowatorskiego designu stanowiska, a kończąc na muzyce, która buduję atmosferę całego wydarzenia w kompozycji z grą świateł. Stale namawiam swoje pary do korzystania z usług alternatywnego DJ, który charakterem i umiejętnościami wzbogaci oprawę muzyczną wesela.
12 września 2020 roku to data, która zostanie w ich pamięci na zawsze, niebo niemalże bez chmur sprawiło, że ceremonia w plenerze stała się niezapomniana dla wszystkich gości. Imprezę nagłośniliśmy bezprzewodowym mobilnym systemem, do którego użytku nie potrzebny jest prąd. Bawiliśmy się świetnie, ta impreza z pewnością wpisała się w pamięć obecnych gości. Dokładam wszelkich starań, by każde wesele osiągnęło zamierzony pierwotnie efekt. Sprawdźcie jak było poniżej.
Szkoła Pierwszego Tańca Agnieszka Płonka
Lovesick – wedding cinematography
Light matters!
Light metters
Organizując ślubną balangę para młoda zadbać powinna o wiele różnych elementów. Wybór miejsca, dekoracji i kwiatów, czy samochodu, którym przybędą nowożeńcy. Równie ważne jest także odpowiednie światło podczas trwania spotkania. Ma to olbrzymi wpływ na samopoczucie gości, podniesienie emocji na parkiecie podczas zabawy, ale także w momentach statecznych jak uroczysty obiad. Światło może znacząco wpłynąć na atrakcyjność wizualną sali. Odpowiedni dobór oświetlenia sprzyja też uwydatnieniu poszczególnych miejsc, jak na przykład ścianka za parą młodą, czy detale architektoniczne godne wyróżnienia.
Gdzie organizujecie przyjęcie?
Rodzaj obiektu który wybraliście na swoje przyjęcie jest bardzo ważny. Inne światło zastosujemy w zamkach, pałacach, hotelach, a inne w rustykalnych stodołach, obiektach z cegły, czy w plenerze. Znaczenie ma nawet powierzchnia obiektu i parkietu. Stosunek światła stałego do instalacji na parkiecie powinien zostać zachowany, aby w strefie tanecznej powstały klimat był spójny i nie sprawiał wrażenia osobnej strefy. Pewien kanon obiektów „lubi się“ ze światłem naturalnym ciepłym, są to rozwiązania oparte o dekoracyjne żarówki rodzaju Edison. Oczywiście w pełni kontrolowane przez protokół DMX co pozwala na sterowanie ich natężeniem. Inne natomiast współgrają z oświetleniem opartym na technologii LED, która pozwala na uzyskanie wszelkich kolorów z palety RGBW co daje szeroki wachlarz rozwiązań.
Rodzaje oświetlenia
Przekrój urządzeń, które posiadamy do oświetlenia Waszych wydarzeń jest naprawdę spory. Są to między innymi: lampy vintage – retro, głowice ruchome LED, listwy LED, oświetlenie typu sunstrip, czy też stateczne oświetlenie typu PAR.
W naszych zbiorach znajdują się również autorskie rozwiązania takie jak połączenie klimatu industrialnego z rustykalnym co zamknęliśmy w pięknie mieniącej się konstrukcji z elementami miedzi i ciepłego światła żarówkowego typu Edison. Obudowanego w drewnianą skrzynię.
ŚwietLna hybryda
Obecnie bardzo często wykorzystywane na salach bankietowych są opcje naturalne połączone z technologią LED. Przykładem może być podświetlenie elementów architektonicznych kolorem nawiązującym do Waszych akcentów dekoracyjnych jak: kwiaty, dodatki na stołach bankietowych, motyw kolorystyczny z winietek, czy zaproszeń.
Co więcej zabłyśnie?
Dodatkowymi elementami, które dopełniają klimatu podczas przyjęcia obok światła stałego i parkietu mogą stanowić ozdobne girlandy, żarówki dekoracyjne, lampiony, czy światło świec. Jeśli Wasze przyjęcie odbywa się w plenerze wykorzystać można blask ogniska lub pochodnie ogrodowe. Obecnie wiele firm kompleksowo dostarcza tego rodzaju usług na Wasze indywidualne życzenie. Z biegiem lat mieliśmy przyjemność współpracować w tym zakresie z partnerami obecnymi na rynku naszego województwa. W przypadku chęci oświetlenia fasad obiektu z zewnątrz stosuje się również urządzenia bezpieczne wyposażone w certyfikat IP – tj. stopień ochrony przed wodą.
Ma znaczenie!
Jak widzicie tematyka około świetlna jest dość rozbudowana w dzisiejszych czasach. W myśl tytułu wpisu Light metters wiedzcie, że odpowiedni dobór światła na Wasze przyjęcie ma znaczenie! Istotę wpisu i podsumowanie całości stanowią te funkcję: dodają klimatu Waszemu przyjęciu, przyciągają uwagę uczestników i gości. Uwydatniają, podkreślają istotne momenty: pierwszy taniec, prezentacja tortu. Wszystkie świetlne decyzje mają kluczowy wpływ na efekt finalny Waszych reportaży w postaci zdjęć i filmu, dlatego warto pochylić się nad tematyką światła.
Sedina Wedding Fair - alternatywne targi ślubne Szczecin
W branży weselnej pełno jest utartych schematów i rozwiązań. Państwo młodzi regularnie szukają stołów wiejskich, zespołów z odpowiednim repertuarem oraz fotobudek. Rośnie jednak ilość par, które pragną rozwiązań bardziej alternatywnych. I właśnie z myślą o nich tworzone są targi Sedina.
Pojawiam się na nich jako wystawca już po raz kolejny. Niezmiennie polecam, zarówno organizatorów, jak i atrakcje, na jakie można trafić podczas imprezy. A teraz zapraszam na krótką relację z wydarzenia.
Misja i organizatorzy targów Sedina
Polskie wesele to białe stoły zastawione pozłacanymi talerzami. To devolay na pierwsze danie i barszczyk o północy. To impreza, która nie może się obyć bez oczepin oraz wspólnego śpiewania “Cudownych Rodziców Mam”.
Organizatorzy wydarzenia chcą pokazać, że wcale nie do końca. Przypominają, że wesele często jest nazywane najważniejszym dniem w życiu pary młodej. A przecież tak istotna impreza powinna pasować do nich samych.
I dlatego właśnie powstały Ślubne Targi Alternatywne. Organizuje je trójka przedsiębiorców, którzy sami pracują w branży weselnej.
Bernadetta Kowalczyk jest mistrzynią ceremonii i zajmuje się planowaniem wesel.
Łukasz Popielarz to fotograf wyspecjalizowany w innowacyjnych reportażach ślubnych.
Z kolei Miłosna Beza zajmuje się przygotowywaniem dekoracji na tego typu wydarzenia.
Już korzystając z usług wymienionej trójki organizatorów można dopiąć wesele na ostatni guzik. A podczas targów wystawiały się jeszcze dziesiątki innych firm i wykonawców.
Jakich wystawców gościł Szczecin podczas targów Sedina?
Targi ślubne organizuje się po to, aby pokazać Wam naszym parą zakres możliwości. I dlatego właśnie podczas targów pojawia się szeroka gama tych alternatywnych usługodawców.
Pary przechadzając się pomiędzy stanowiskami, znajdą projektantów mody ślubnej. Bezpośrednio z ich stanowisk mogą udać się, aby podziwiać biżuterię wykonaną specjalnie z myślą o tym jednym, wyjątkowym dniu.
Warto zwrócić też uwagę na stanowiska zajmowane przez weddingplanerów. Większość par organizuje swoje wesele samodzielnie i podczas tego zadania nieustannie napotyka szereg niezapowiedzianych problemów. Wielu z tych niedogodności można uniknąć, zatrudniając właśnie specjalistę od zarządzania eventem. Przy okazji pomoże on w nawiązaniu współpracy z innymi podwykonawcami.
Z kolei wystawcy z zakresu dekoracji pomogą sprawić, aby wesele miało unikalny wystrój i wyróżniało się na zdjęciach.
Oczywiście żadna impreza tego typu nie może obyć się bez muzyki. I dlatego pojawiłem się również ja – DJ/konferansjer na wesele Szczecin. Muszę przyznać, że moje lampy emitują naturalne oświetlenie i jak zwykle cieszyły się dużym zainteresowaniem odbiorców.
Jak korzystać z targów Sedina?
Organizatorzy stawiają na to, aby podstawą wydarzenia była luźna atmosfera. Wiele par spaceruje więc pomiędzy stoiskami i rozmawia z kolejnymi usługodawcami. Oczywiście przy okazji można napić się kawy i zwyczajnie pogadać.
Niektórzy młodzi wcześniej też przygotowują sobie listę usług, z których chcą skorzystać i w trakcie targów odwiedzają wyłącznie z góry upatrzone punkty.
Organizacja:
Miejsce Centrum Eventowe Bulwary
Strona wydarzenia Sedina Wedding Fair
Foto White Wolf Studio
Film Flostudio
Klaudia i Andrzej Zatrzymać Chwilę nad Miedwiem Stargard
Uroczystości ślubne są zawsze na swój sposób magiczne i dostarczają niezapomnianych wrażeń nie tylko dla samej pary młodej, ale również dla wszystkich gości i całego zespołu, który bierze udział w ceremonii od strony organizatorskiej. Właśnie ze względu na te niesamowite wspomnienia, dziś wrócę pamięcią do ślubu na którym miałem przyjemność grać – ślubu Klaudii i Andrzeja.
Wszystko zaczęło się w kościele w Morzyczynie. To tam Młodzi, w towarzystwie swoich świadków, rodziców i najważniejszych gości przysięgali sobie że będą razem “na zawsze i póki śmierć ich nie rozłączy”. Po oficjalnych oświadczeniach złożonych przed ołtarzem nadeszła pora na szampańską zabawę. Wesele odbyło się we wspaniałej sali Zatrzymać Chwilę nad Miedwiem.
Cóż to był za wieczór! Z pewnością długo nie da o sobie zapomnieć. Wszystko zaczęło się od widowiskowego samochodu -pięknie przystrojonej, zabytkowej, zapierającej dech w piersiach Warszawy 223, którą świeżo upieczeni małżonkowie przyjechali na miejsce. Niesamowicie przystrojona sala (o co zadbała Klaudia z Cuda Wianki) urzekła wszystkich. Nie sposób było się nie zachwycić. Goście niemal od pierwszych chwil nie żałowali sobie zabawy – dawno nie widziałem tak roześmianego towarzystwa!
Wszyscy wiemy, jak ważna jest muzyka na wszystkich imprezach tańczonych. Dlatego wybór DJ na wesele jest tak ważny -właśnie dlatego był to dla mnie zaszczyt, że Klaudia i Andrzej powierzyli akurat mnie oprawę muzyczną. Poprosili mnie wcześniej o granie znanych, popularnych aktualnie utworów i oczywiście tak się stało – na ich weselu królowały najgorętsze przeboje ostatnich dekad. I tutaj muszę coś zauważyć – jak to bywa na weselach, goście są w bardzo różnym wieku, często od młodzieży do seniorów. Różnice pokoleniowe często uwidaczniają się właśnie poprzez muzykę, kiedy to młodzi lub starsi nie bawią się do tych samych piosenek. A tutaj – nic podobnego! Moja muzyka połączyła pokolenia! Parkiet był pełny niemal przez cały czas i wciąż można było zobaczyć na nim małżeństwa z 40-letnim stażem bawiące się obok dwudziestolatków. To właśnie to wspomnienie pozostanie ze mną aż do końca – takie momenty jak ten to powód, dlaczego tak uwielbiam swoją pracę.
Podczas imprezy nie było końca ani tańczenia ani śmiechów – dawno już nie widziałem radośniejszego przyjęcia weselnego jak to. Goście byli po prostu niesamowicie szczęśliwi, chyba nikt nie spuścił nosa na kwintę ani przez moment! Nie sposób też nie przypomnieć live actów wokalnych wykonywanych przez babcię panny młodej. Nie jestem pewien, czy Klaudia wiedziała, że jej babcia tak potrafi, ale część gości zadziwiła z pewnością i to z niesamowicie pozytywnym odzewem!
To wesele zdecydowanie można zaliczyć do udanych i myślę, że wszyscy, którzy na swój sposób brali w nim udział przyznają mi rację. Już zawsze ciepło będę wspominał podziękowania nowożeńców za poprowadzenie ich wyjątkowego wydarzenia pod kątem muzycznym. To był dla mnie prawdziwy zaszczyt grać dla tak chętnie bawiącej się grupy. To dla mnie najlepsza ocena mojej pracy -uśmiech na twarzy Państwa młodych i ich gości!
Foto: Albert Czyżowicz
Miejsce: Zatrzymać Chwilę nad Miedwiem
Dekoracja: Pracownia florystyczna Cuda Wianki
Ślubna Balanga Jusi i Piotrka Młyn nad Starą Regą w Tarnowie
To naprawdę przepiękna i romantyczna historia wyjątkowego dnia zaślubin. Jusia i Piotrek pobrali się w maju zeszłego roku. To byłprzepiękny dzień! Ciepłe, słoneczne majowe popołudnieprzechodziło powoli w roztańczoną noc. Gości weselnych przyjął i ugościł zabytkowy Młyn nad Starą Regą w Tarnowie. To niesamowite i nastrojowe miejsce, istniejące od ponad stu lat! Niezła gratka dla wszystkich, którzy uwielbiają tereny zielone, romantyczną rudą cegłę i przestrzenie, w których historia aż tchnie z każdej ściany i każdego muru. Z pewnością można stwierdzić, że Jusia i Piotrek mieli wspaniałe wesele! Odbyło się w rustykalnym klimacie, w wiejskiej okolicy, tuż przy malowniczej rzece Starej Redze. To idealny wybór dla tych, którzy w trakcie imprezy weselnej chcą chwilkę odsapnąć, albo co wskazane dla zdrowia! Następnego dnia przejść się na krótki spacer, żeby ochłonąć i przewietrzyć się po nocy pełnej zajadania się pysznymi potrawami i pełnej szalonych wygibasów na parkiecie!
https://player.vimeo.com/video/354482254
Spokojną okolicę w tym niepowtarzalnym dniu zakłóciłem ja, Wasz dj na wesele! Łobez wypełnił się gorącymi rytmami i tanecznymi beatami. Żaden gość przy takiej muzyce nie usiedział przy stole! Udana impreza weselna to często duże wyzwanie i zmartwienie Państwa Młodych. Postarałem się o to, aby Młodzi nie przejmowali się i nie myśleli za dużo, tylko świetnie się bawili wraz z zaproszonymi bliskimi. Muzyka była zróżnicowana, także każdy z gości, i tych młodych i tych starszych, mógł tańczyć do tego, co zna i lubi.
O uwiecznienie najważniejszego dnia Jusi i Piotrka zadbał Łukasz Popielarz, fotograf, który specjalizuje się w zdjęciach zakochanych w sobie par. Ma on niesamowity dar do pokazywania czułości i bliskości między ludźmi. Najczęściej fotografuje właśnie pary –narzeczonych, czy już małżonków. Łukasz ma wyjątkowe oko do uwieczniania momentów, które chwytają za serce nawet najmniejszych wrażliwców!
Oprócz tradycyjnej fotografii na weselu znalazła się także Fotoprzyczepobudka! A cóż to takiego? To fotobudka, która jest też przyczepą, dzięki czemu może dojechać do każdego, nawet odległego miejsca, wybranego na ślub! Goście weselni pokochali tę formę zabawy –przebieranki i od razu drukowane serie zabawnych zdjęć. W ofercie fotoprzyczepobudki są rozmaite okulary, dodatki, peruki, kostiumy, opaski, wesołe napisy! Każdy z gości znalazł coś dla siebie i oprócz wspomnienia dobrej zabawy zabrał ze sobą komplet małych fotografii.
Oprócz oprawy fotograficznej, Jusia i Piotrek zadbali też o to, by mieć pamiątkę na wiele, wiele lat w postaci filmu. Zadbało o to Prestige Studio, profesjonalne studio, zajmujące się filmową oprawą wesel i ślubów. Nakręcili dla Młodej Pary przepiękny, pełen klasy i wdzięku film. Trzeba przyznać - Para Młoda ma smak i gust! Dzięki takiej współpracy, zarówno z fotografami i filmowcami, jak i z muzyką, którą zapewnił djkapitan, wesele było niepowtarzalne i udane. Na długo zapadło w pamięć nie tylko Państwu Młodym, ale także świadkom, rodzicom i wszystkich gościom. A jak Wam się podoba wesele w rustykalnym klimacie w zabytkowym Młynie?
Miejsce: Młyn nad Starą Regą
Fotograf: Łukasz Popielarz
Suknia: Madonna Suknie Ślubne
Buty: Gucci
MUA: LUZA VISAGE
Fryzjer: Studio Fryzur M.N. Sławińscy
Garnitur: Suitsupply
Dekoracja & Bukiet: Sote Wedding
DJ: DJ Kapi
Tort: Mamie się upiecze
Atrakcja: Fotobudka – ifotobudka.pl
Zjazd Fotografów Branży Ślubnej Radocza
Co jakiś czas zdarza się mieć dzień wolny od pracy. To wielkie szczęście, gdy nie trzeba zrywać się z łóżka wczesnym rankiem. Nie inaczej tamtego szarego, październikowego ranka, kiedy ocknąłem się ze spokojem w okolicach dziesiątej, po czym zasiadłem do biurka i sącząc poranną kawę przeglądałem wiadomości. Podczas zagłębiania się w ciekawą dyskusję na facebookowym forum usłyszałem, że dzwoni mój telefon. Na wyświetlaczu widniało imię i nazwisko mojego dobrego znajomego, więc postanowiłem odebrać. Nie spodziewałem się w tamtej chwili otrzymania propozycji pracy całkiem spory kawałek od miejsca, w którym mieszkam. Łukasz Popielarz powiedział mi jednak, że bardzo mnie potrzebuje i będzie zobowiązany, jeśli zdecyduje się przyjechać do Wadowic na imprezę dla fotografów. Nie dał mi zbyt wiele czasu do namysłu, bo tylko niecałą dobę. Mieliśmy wyjechać następnego dnia rano a mieliśmy przed sobą kawał drogi. Postanowiłem jednak przystać na tę propozycje, by trochę odpocząć, naładować baterie i poznać nowe miejsce. Wybraliśmy się więc na II Zlot Fotografów Branży Ślubnej w Wadowicach z Łukasz Popielarz - Fotografia i Jakub Nowotyński – Fotografia.
https://vimeo.com/382601616
Po długiej podróży udało nam się dotrzeć na miejsce. Zajechaliśmy pod Hotel Radocza Park, będący nowoczesnym budynkiem wyglądającym jak centrum SPA. Faktycznie, jak się okazało na miejscu była możliwość skorzystania z takich usług. Nie ukrywam, że bardzo mnie to ucieszyło. Oprócz nas pod hotel zaczęło przyjeżdżać więcej ludzi z branży fotograficznej. Poznaliśmy kilka z nich rozprostowując nogi po podróży, ciesząc się rozgrzewającym, jesiennym słońcem.
Fotografia Łukasz Popielarz - organizator imprezy zaprosił później wszystkich do środka. Odbyło się tego dnia kilka ciekawych prelekcji związanych z branżą fotograficzną przeprowadzonych nie tylko przez organizatora, ale również uczestników. Było to bardzo ciekawe doświadczenie. Miały również miejsce panele dyskusyjne a także konkurs na najlepsze kadry foto. W trakcie tegodnia było mnóstwo okazji do poznania nowych osób, nie tylko dzięki chwilowym rozmowom, ale także za pomocą różnych działań integracyjnych. Najlepsza część dnia była jednak jeszcze przed nami.
Zwieńczeniem aktywnego dnia był bankiet i impreza, na której zagrałem ja - DJ Kapitan. To właśnie z tego względu Łukasz namówił mnie na przyjazd, ponieważ zależało mu właśnie na mnie i mojej energii za konsoletą. Nie żałowałem ani przez chwilę, że zdecydowałem się na przyjazd do Wadowic. Impreza rozkręciła się fantastycznie. Grałem hity i muzyczne sztosy z różnych gatunków -od współczesnych ACDC, Metallica, Łąki Łan czy Kult po totalną klasykę jak Queen i Elivisa Presley'a.
Mieliśmy nawet confetti wystrzelone w lobby, które wywołało salwę śmiechu wśród uczestników zabawy. W przerwach jedliśmy pizzę po to, by za chwilę znów wrócić na parkiet i bawić się do 5 nad ranem przy akompaniamencie brazylijskich i portugalskich nowinek muzycznych. Wracałem z Wadowic zmęczony, ale szczęśliwy. Chętnie odwiedziłbym raz jeszcze HotelRadocza Park i zapewnił raz jeszcze taką gorącą imprezę!
Miejsce przyjęcia: Radocza Park
Organizator: Łukasz Popielarz
Zdjęcia: TimeofJoy
Film: PrimePhoto
Ślubna balanga - Playlista na wesele
Udane przyjęcie bez muzyki nie istnieje. Kluczem jest skomponowanie zestawu utworów w taki sposób, żeby przypadł do gustu jak największej ilości osób.
Wesele to duże wyzwanie, bo gromadzą się na nim ludzie w różnym wieku i o różnych upodobaniach. Jestem na bieżąco z tym, co w muzycznym świecie piszczy, a zebrane doświadczenie sprawia, że doskonale wiem, do czego można bawić się przez całą noc.
Często pytacie mnie o to co gramy na weselach, postanowiłem więc podzielić się receptą na sukces. Oto playlista djkapitan z utworami, które porwą do tańca każdego! Odsłuch przybliży Was w pewnym stopniu do tego czego możecie spodziewać się na Waszym przyjęciu.
https://open.spotify.com/playlist/47TEL8xlv1OYmGaC4T9UuU